POSTSCRIPTUM

(…)

„Słowo Przedwieczne, Słowo mego Boga, chcę spędzić moje życie na słuchaniu Ciebie; chcę być w pełni pojętną, tak aby się wszystkiego nauczyć od Ciebie. A potem poprzez wszystkie noce, wszystkie próżnie, wszystkie niemoce chcę zawsze być w Tobie i trwać w Twoim wielkim świetle. O moja umiłowana Gwiazdo, zachwycaj mnie, abym nie mogła już uchylić się spod Twego promieniowania.

O, Ogniu trawiący, Duchu miłości, «zstąp na mnie», aby w mej duszy dokonało się jakby nowe wcielenie Słowa. Niech będę dla Niego dodatkowym człowieczeństwem, w którym On odnowi całe swoje Misterium.

A Ty, Ojcze, pochyl się nad swoim biednym stworzeniem, «okryj je swoim cieniem» i dostrzegaj w nim tylko «Umiłowanego, w którym złożyłeś całe swoje upodobanie».”

(…)

(Modlitwa do Trójcy Przenajświętszej, fragment; 21. listopada 1904, słynna modlitwa dostępna w całości, w oryginale i tłumaczeniach na wiele języków na stronie zgromadzenia Karmelitanek Bosych w Dijon, do którego należała Św. Elżbieta od Trójcy Świętej)

Hymn Benedictus es z Soboty Suchych Dni Adwentu
Benedyktynki z Opactwa Zwiastowania Najświętszej Maryi Pannie w Le Barroux, dyr. Claude Pateau

25. grudnia

„Widziałam! Świeci gwiazda promienista,
W noc cichą i tajemniczą,
Tam, gdzie Królewska wzrok wabi kołyska,
Pod ręką Matki dziewiczą.
Tam głos Anioła czarowny mnie wzywa.
Tam gwiazda promienna wschodzi...
«To w twojej duszy dziś się dokonywa
Misterium Bożych Narodzin.

     Jezus, Odblask Ojca,
     W tobie dziś się wciela,
     A Matka czuwa dziewicza.
     Umiłowanego witaj Zbawiciela
     On w tobie jest – Pełnia Życia».”

(na 25. grudnia 1902)
Introit Puer natus z III Mszy w Dzień Bożego Narodzenia
Benedyktyni z opactwa Św. Marcina w Ligugé

24. grudnia

„ «Verbum caro factum est et habitavit in nobis». Bóg powiedział: «Świętymi bądźcie, bo Ja jestem święty», ale On pozostawał ukryty w swojej niedostępnej światłości i stworzenie odczuwało potrzebę, żeby On zstąpił do niego, żeby żył jego życiem, aby wstępując w Jego ślady, mogło z powrotem wznieść się do Niego i stać się święte Jego świętością. (…)

Oto dzieło Chrystusa wobec każdej duszy dobrej woli, i to jest praca Jego niezmierzonej miłości, Jego «zbytniej miłości», przynaglającej do uczynienia tego we mnie. On chce być moim pokojem, aby nic nie mogło mnie rozproszyć lub wyprowadzić z «niezwyciężonej fortecy świętego skupienia». Tam mi da «przystęp do Ojca» i zachowa mnie niewzruszoną i spokojną w Jego obecności, jakby już moja dusza była w wieczności. (…)

On mnie napełni Sobą, pogrzebie w Sobie, On mnie przywróci do życia z Sobą, Jego życia: «Mihi vivere Christus est!» Jeżeli co chwila upadam, w wierze pełnej ufności, będę przez Niego podniesiona, i wiem, że On mi przebaczy, że wymaże wszystko z zazdrosnym zatroskaniem, a ponadto ogołoci mnie, uwolni od wszystkich moich nędz, od tego wszystkiego, co jest przeszkodą dla Bożego działania (…).”

(Ostatnie rekolekcje, Dzień dwunasty, punkty 29, 31)

John Sheppard (ok. 1515-1558)– Verbum caro
Stile Antico

23. grudnia

„Kochana mamusiu, żyj z Nim. Ach, chciałabym móc powiedzieć wszystkim duszom, jakie źródła mocy, pokoju, a także szczęścia znalazłyby, gdyby zgodziły się żyć w tej zażyłości. One jednak nie umieją czekać. Jeżeli Bóg nie daje się im w sposób widoczny, opuszczają Jego świętą obecność, a kiedy On przychodzi zaopatrzony we wszystkie swoje dary, nie zastaje nikogo, dusza znajduje się na zewnątrz, wśród rzeczy zewnętrznych, nie mieszka w głębi samej siebie!”

(List do matki, 2. sierpnia 1906)

Veni, veni Emmanuel
The Sixteen, dyr. Harry Christophers

22. grudnia

„Święty Jan w listach życzy, abyśmy mieli «społeczność» z Trójcą Świętą: to słowo jest tak słodkie i jest takie proste. Wystarczy – mówi to św. Paweł – w nie wierzyć: Bóg jest duchem, a przez wiarę zbliżamy się do Niego. Pomyśl, że twoja dusza jest świątynią Bożą; to jeszcze święty Paweł o tym mówi. W każdej chwili dnia i nocy trzy Osoby Boskie przebywają w tobie. Ty nie posiadasz Świętego Człowieczeństwa, jak wtedy, kiedy komunikujesz, ale Bóstwo, tę Istotę, którą błogosławieni adorują w niebie; Ona jest w twojej duszy. A zatem, kiedy wiemy o tym, wtedy dokonuje się w nas pełna adoracji zażyłość, tak, że nigdy nie jesteśmy sami! Jeżeli wolisz myśleć, że Pan Bóg jest raczej przy tobie niż w tobie, idź za swoim upodobaniem, pod warunkiem jednak, żebyś z Nim żyła. (…) Myśl, że jesteś z Nim i postępujesz tak, jak się postępuje z Istotą, którą się kocha. To jest takie proste. Nie trzeba pięknych myśli, lecz wylania serca.”

(List do matki, około 27. maja 1906; myśl św. Jana za 1 J 1,3, zaś św. Pawła – 1 Kor 3, 16-17 oraz 2 Kor 6, 16)

Hymn Benedictus es z Liturgii Soboty Suchych Dni,
Benedyktynki z Opactwa Notre-Dame de l’Annonciation w Le Barroux, dyr. Claude Pateau

21. grudnia

„Och tak, zaprawdę. Jest tak dobrze, gdy On mówi do naszej duszy w milczeniu. Stwierdzam, że to drogie milczenie jest szczęśliwością. (…)

Uczyńmy Mu w naszej duszy w pełni wyciszone mieszkanie, w którym wciąż śpiewa się pieśń miłości i dziękczynienia; a potem to wielkie milczenie, echo tego milczenia, które jest w Bogu!…

Następnie (…) zbliżmy się do najczystszej Dziewicy, całej świetlistej, aby Ona nas wprowadziła w Tego, w którego Ona wniknęła tak głęboko, tak żeby nasze życie było ustawiczną komunią, zupełnie prostym dążeniem do Pana Boga.”

(List do księdza Chevignard, 14. czerwca 1903)

Introit Dum medium silentium z Niedzieli w Oktawie Bożego Narodzenia
Benedyktyni z Opactwa Notre-Dame w Triors

20. grudnia

„(…) rano budźmy się w Miłości, cały dzień oddawajmy się Miłości, to znaczy, spełniajmy wolę Pana Boga pod Jego wejrzeniem, z Nim, w Nim, i dla Niego samego. Oddawajmy My się cały czas w takiej formie, w jakiej On chce (…). A potem, kiedy przyjdzie wieczór, po miłosnej rozmowie, która nie ustała w naszym sercu, zasypiajmy także w Miłości. Być może, zauważymy jakieś błędy, niewierności, oddajmy je Miłości. To jest ogień, który je trawi. W ten sposób będziemy odprawiać nasz czyściec w Jego Miłości.”

(List do Germany de Gemeaux, 20. sierpnia 1903)

Hymn Ubi caritas – Benedyktyni z Opactwa Saint-Michel w Kergonan

19. grudnia

„Zdaje mi się, że najbardziej wolną duszą jest ta dusza, która najbardziej zapomina o sobie. Gdyby mnie ktoś zapytał o sekret szczęścia, odpowiedziałabym, że jest nim niezdawanie sobie sprawy z siebie, wyrzekanie się siebie w każdej chwili. Oto jest dobry sposób, by uśmiercić pychę: bierzemy ją głodem! Widzisz, pycha jest miłością nas samych. A więc trzeba, żeby miłość Boża była tak mocna, aby zgasiła wszelką miłość własną. (…) W miarę jak pierwsza będzie wzrastać, druga będzie ulegać zniszczeniu.”

(Wielkość naszego powołania, punkt 4)

Alleluia. In te Domine speravi z VI Niedzieli po Zesłaniu Ducha Świętego
Benedyktyni z Opactwa Notre-Dame w Triors

18. grudnia

„Kochana siostrzyczko, trzeba wykreślić słowo «zniechęcenie» z twojego słownika miłości. Im bardziej odczuwasz swoją słabość, swoją trudność skupiania się, im bardziej Mistrz zdaje się ukrywać, tym bardziej powinnaś się cieszyć, albowiem wtedy Mu się oddajesz. A czyż nie wiesz, że kiedy kochamy, lepiej jest dawać aniżeli brać? Bóg mówił do świętego Pawła: «wystarczy ci mojej łaski! Moc bowiem w słabości się doskonali». I ten wielki święty tak dobrze to zrozumiał, że aż zawołał: «Dlatego mam upodobanie w moich słabościach, albowiem ilekroć niedomaga, tylekroć moc Jezusa Chrystusa mieszka we mnie». Czy to jest ważne, co odczuwamy? On jest niezmienny, jest Tym, który nigdy się nie zmienia. On ciebie miłuje dzisiaj tak, jak cię miłował wczoraj, jak będzie cię miłował jutro.” (List do siostry, 16. lipca 1906; cytaty ze Św. Pawła pochodzą z 2. Listu do Koryntian, 2 Kor 12, 9-10)

Kyrie III (Kyrie Deus sempiterne)
Benedyktyni z opactwa Św. Piotra w Solesmes

17. grudnia

„Oto nasze mieszkanie – Trójca Święta, nasze «u siebie», dom ojcowski, skąd nie powinniśmy nigdy wychodzić. (…)

«Trwajcie we Mnie». To Słowo Boże daje ten nakaz, który wyraża tę wolę. Trwajcie we Mnie nie tylko przez kilka chwil, kilka godzin, które muszą przeminąć, ale «trwajcie…» w sposób stały, normalny. Trwajcie we Mnie, módlcie się we Mnie, adorujcie we Mnie, miłujcie we Mnie, cierpcie we Mnie, pracujcie, działajcie we Mnie. Trwajcie we Mnie, aby stawać przed każdą osobą lub każdą rzeczą, coraz bardziej wnikajcie w tę głębię.”

(Niebo w wierze, Dzień pierwszy, Pierwsze rozważanie i drugie rozważanie)

Introit z Uroczystości Przenajświętszej Trójcy – Benedicta sit,
Benedyktyni z Opactwa Notre-Dame w Fontgombault

Design a site like this with WordPress.com
Rozpocznij